tag:blogger.com,1999:blog-1947203954748095223.post5049720507415269963..comments2024-02-11T04:58:38.177+01:00Comments on Blog o lekturach, sztuce i innych przyjemnościach: O matce, żonie i kochankach, czyli miłość po francuskuSCDhttp://www.blogger.com/profile/11800770113000730840noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-1947203954748095223.post-47932661169257681562014-01-30T14:51:44.913+01:002014-01-30T14:51:44.913+01:00Ja też Pompadour nawet lubię (chociaż bez przesady...Ja też Pompadour nawet lubię (chociaż bez przesady), ale Wolter to był wyjątkowo odpychający typ. <br /><br />Sukienka nie daje mi jednak spokoju, intuicyjnie czuję, że jest z nią związana jakaś polska historia.SCDhttps://www.blogger.com/profile/11800770113000730840noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1947203954748095223.post-84467395307921991222014-01-30T14:38:25.991+01:002014-01-30T14:38:25.991+01:00oj, niestety nie spotkałam się nigdy i nigdzie z i...oj, niestety nie spotkałam się nigdy i nigdzie z innym tłumaczeniem nazwy niż to wikipedyczne "Jej nazwa była pochodną panującej wówczas mody na „wschodnie”, także rosyjskie czy tureckie ubiory, niekiedy łączona jest też z rozbiorem Polski (trzy fałdy miałyby symbolizować trzech zaborców), ale nie potwierdzają tego przypuszczenia żadne przekazy" <br />http://pl.wikipedia.org/wiki/Poloneska<br /><br />tak samo popularne były suknie a la turque, które też wyglądem nie dawały wskazówek skąd wzięła się ich rzekoma tureckość. pewnie zadziałał tu ten sam mechanizm co przy rybie po grecku o której Grecy nigdy nie słyszeli.<br /><br />dziękuję za te miłe słowa :) do Woltera osobiście nic nie mam, do metres też nie, w końcu były naturalnym następstwem małżeństwa z interesu. król w końcu też jest człowiekiem i ma ludzkie potrzeby. i żeby nie było - do dzielnej Marii też nie mam żadnych ale! :) Magrathttps://www.blogger.com/profile/18399207385039681484noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1947203954748095223.post-89336676577496856002014-01-30T14:23:04.957+01:002014-01-30T14:23:04.957+01:00I to właśnie uważam za historycznie niesprawiedliw...I to właśnie uważam za historycznie niesprawiedliwe. Sławie metresy przysłużyli się sponsorowani przez nią artyści i "intelektualiści", ci sami zresztą, którzy popchnęli naród do zgilotynowania wnuka Marii i Ludwika XV, Ludwika XVI i uwolnienia z bastylii tego obłąkańca i zboczeńca de Sade, także bardzo sławnego. <br /><br />Zajrzałam na Twój blog. Bardzo ciekawy. Potrafisz zrobić prawdziwe cudeńka! Przy okazji, od pewnego czasu nurtuje mnie pochodzenie i nazwa XVIII -wiecznego wzoru sukni zwanej robe à la polonaise. Czy mogłabyś mi podpowiedzieć jakieś dobre źródło informacji na ten temat.SCDhttps://www.blogger.com/profile/11800770113000730840noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1947203954748095223.post-75586669413085889792014-01-30T01:30:15.830+01:002014-01-30T01:30:15.830+01:00No karierę to jednak zrobiła, madame Pompadour koj...No karierę to jednak zrobiła, madame Pompadour kojarzy obecnie zapewne o wiele więcej ludzi, niż Marię Leszczyńską, sam Ludwik zresztą dla wielu też jest tylko numerkiem, nie zapisał się w zbiorowej wyobraźni jak swój pradziadek. Magrathttps://www.blogger.com/profile/18399207385039681484noreply@blogger.com