"Zadzwonił i kazał przynieść do numeru śniadanie. W kilka minut podano mu
szynkę, jaja, befsztyk, jakąś nieznaną rybę, kilka butelek rozmaitych trunków i
maszynkę kawy czarnej. Jadł z wilczym apetytem, pił nie gorzej, wreszcie kazał
Milerowi zaprowadzić się do owej sali przyjęć." B. Prus "Lalka"
Nie mam pojęcia, kto wymyśla te wszystkie święta, ale z utęsknieniem wyczekuję Światowego Dnia Zdrowego Rozsądku. Korzystam wszakże z okazji, aby zaprezentować niżej cztery niezmiernie estetyczne siedemnastowieczne śniadaniowe propozycje. Apetyczna kuchnia holenderska na 8 listopada. Smacznego!
Floris Gerritsz. van Schooten, Martwa natura |
Zestaw I dla pań (ponętnych): ciemne pieczywo, sery, marakuja, jabłka, winogrona, figi, orzechy, sok z jasnych owoców.
Floris Gerritsz. van Schooten, Martwa natura |
Zestaw II dla prawdziwych mężczyzn: białe pieczywo, wędzona przepiórka, sery, jajo na miękko, zielone ogórki, oliwki, miód, konfitury, pomarańcze, sok z jasnych owoców.
Floris Gerritsz. van Schooten, Martwa natura |
Zestaw III dla minimalistów: ciemne pieczywo, ser, masło, pieczone jabłko, 2 herbatniki, czerwona i biała porzeczka, woda.
Floris Gerritsz. van Schooten, Martwa natura |
Zestaw IV dla wszystkich: pieczywo białe, szynka, masło, morwy, gruszki, porzeczki, borówki ciasteczka, herbata, sok wiśniowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz