czwartek, 28 sierpnia 2014

Niosąc oświaty kaganek (z cyklu cytat wszech czasów)

Z lekka poirytowana niespodziewanym końcem lata i nieuniknionym końcem wakacji, pomyślałam, że frustrację najprzyjemniej byłoby wyładować w jakiś oświecony sposób. Przez myśl przeszedł mi Pierre Samuel du Pont, postać wielce zasłużona dla polskiej edukacji, prekursor wdrażania murzyńskości (rozumianej oczywiście w oświecony sposób i wywiedzionej od późniejszego francuskiego ruchu négritude), pełniący nieformalną funkcję nadzorcy nad realizowaną przez oświeconych reformą szkolnictwa, a oficjalnie sekretarz króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Niestety ten wyjątkowy człowiek nie doczekał się monografii na jaką zasługuje, a materiały źródłowe czekają na wydobycie z przepastnych bibliotecznych magazynów.

W zastępstwie więc cytat z wiekopomnego dzieła "Powinności nauczyciela" napisanego przez poczciwego ks. Grzegorza Piramowicza, a zaaprobowanego przez du Ponta. Fragment dotyczący edukacji kobiet dedykuje szczególnie tym, którzy lubią się powoływać na oświeceniowe ideały. Lekko uwspółcześniłam ortografię.

Pietro Longhi, Lekcja geografii, fragment obrazu, 1750

P.Longhi, Lekcja geografii,
 2 fragment obrazu, 1750
"Przydatek dla mistrzyń (?!) uczących dzieci płci niewieściej. Toż samo jest powołanie, tenże cel i obowiązki mistrzyni, co i nauczyciela, jedneż środki nabywania zdatności do tej posługi, jedneż przepisy w tej książce zawarte; ma zatem poznawać je zarówno, zważać i do wykonania przywodzić.

Szczególnie łagodność przystoi płci niewieściej. Tę łagodność we wszystkiem postępowaniu, z macierzyńską miłością okazywać uczniom swoim powinna nauczycielka. Skromność, wstydliwość, przystojność obyczajów, daleka od wszelkiego nie tylko zgorszenia, ale i podejrzenia istotnemi im przymiotami być mają.

Zgodę i przyjaźń z rodzicami uczynić, a osobliwie z matkami ich najwięcej zachować im należy.
Pamiętać ma zawsze, że wychowanie dzieci płci żeńskiej na to: aby w czasie były dobremi żonami, matkami, gospodyniami, robotnicami, służebnemi; i do tego wszystkie ćwiczenia nauki i starania swoje stosować. Nie tylko uczyć będzie czytać, pisać i rachować, ale bardziej jeszcze różnych. robót gospodarskich, zwłaszcza niewiastom właściwych, jako to około nabiału, chleba, napojów, soków i octów różnych; szycia, przędzenia, tkania i tym podobnych, a to wszystko lepiej i doskonalej niż gnuśne i niewiadome kobiety czynić zwykły; służyć chorym.

Względem innych nauk chłopiętom przepisanych, rady zaciągać będzie od ludzi wiadomych, które mają być dla dziewcząt wcale opuszczane, a które z przyzwoitem przystosowaniem dawane." 

Oświeceni przez oświeconych mamy więc absolutną jasność, jakimi przymiotami powinna się charakteryzować doskonała nauczycielka i jakie umiejętności powinna przekazywać swoim uczennicom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz