Pierre Nichon, Martwa natura z karpiem, 1645-55 |
Pomyślałam, że przed Wigilią taki staropolski przepis na przyrządzenie karpia będzie przydatny. Znalazłam go w II wydaniu "Kucharza doskonałego" Wojciecha Wielądki z 1786 roku (pozycja dostępna na stronie polona.pl).
Oskrobawszy z łuskowiny i skrzele obciąwszy, pokroj w dzwona, włóż na rondel.
Zrumień w innym rondlu masła z łyżką mąki, włóż w niego małe cebulki krajane na czworo, które przez połowę przesmaż przyłożywszy jeszcze trochę masła, nareszcie wlej połowę wina czerwonego, połowę bulionu postnego, przełóż znowu cebulki z sosem w rondel, w którym są ryby sporządzone, osól, opieprz, włóż bukiet garnirowany z ziół przednich, gotuj potym pół godziny przy dobrym ogniu, na wydaniu włóż kilka grzanek w sos.
Gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz