Jean August Dominique Ingres, Wielka odaliska, 1814 |
Trzy kręgi za dużo w lędźwiowej części kręgosłupa - chichotali wyznawcy anatomii, patrząc na wystawione na paryskim Salonie w 1819 roku dzieło Jeana-Augusta-Dominique'a Ingresa "La Grande Odalisque". Nie trzy, a pięć kręgów za wiele - szydzili niewolnicy akademizmu. Kompletnie zaburzone proporcje ciała - dodawali z niesmakiem esteci gustujący w dziełach malowanych wg klasycznych kanonów. Bulwersujący przejaw dzikiej wyobraźni artysty - krzyczeli oburzeni.
Mimo, delikatnie mówiąc, niechętnego przyjęcia, "Wielka odaliska" stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i najbardziej inspirujących dzieł sztuki na świecie.
Ingres namalował ten obraz na zamówienie siostry Napoleona Bonaparte, Karoliny Murat, królowej Neapolu. Pracę nad dziełem rozpoczął w 1813 roku od wykonania szeregu szkiców.
JAD Ingres, studium do obrazu "Wielka Odaliska" |
JAD Ingres, studium do obrazu "Wielka Odaliska" |
Pokazują one, że zaburzone proporcje ciała kobiety nie są wynikiem braku umiejętności warsztatowych malarza, a celowym zabiegiem. Artysta poszukiwał takiej formy ułożenia modelki, która pozwoli mu oddać absolutną i idealną doskonałość, IDEALNĄ, a tam, gdzie nie udało mu się jej dostrzec, "poprawił" nieco naturę.
Ingres sięgnął po niezwykle modną w pierwszych dziesięcioleciach XIX w. tematykę orientalną. Na ciemnoniebieskim, miękkim szezlongu, na białym i złotym jedwabiu, wsparta lewą ręką na miękkiej poduszce, leży tyłem, zupełnie naga odaliska, niewolnica, której najważniejszym zadaniem, jest spełnić cielesne zachcianki pana i władcy i dostarczać mu przyjemności. Odbiorca widzi plecy odaliski, fragment jednej, krągłej piersi, nienaturalnie duże biodra, długą prawą nogę i fragment lewej nogi od łydki po wypielęgnowaną stopę. Odaliska przytrzymują ją prawą rękę ozdobioną złotą bransoletą. Wszystkie linie ciała są wydłużone, spokojne, harmonijne. Niewolnica zwraca głowę w kierunku widza. Jej włosy ozdobione spinką z rubinem i perłami, ukryte są pod złotobiałym turbanem. Patrzy dużymi zielonymi oczyma, obojętnie, może lekko pytająco. Jej jasne, nieskazitelne ciało mocno kontrastuje z ciemnogranatowym tłem i zasłonami w kolorze indigo delikatnie ozdobionymi egzotycznymi, złoto-czerwonymi kwiatami. Jest piękna jak księżyc na rozgwieżdżonym niebie. Proporcje ciała odzwierciedlają jej największe atuty, stąd nienaturalnie duże biodra i taka kompozycja obrazu, aby ta część ciała znalazła się w samym centrum. Dopełnieniem dzieła jest wachlarz z pawich piór w złotej rękojeści, wysadzany dodatkowo perłami, trzymany przez niewolnicę (symbol królewskiej próżności) i nabita białym proszkiem fajka, wsparta u nóg (symbol falliczny).
Obraz Ingresa oddaje orientalną zmysłowość, nieograniczoną zaleceniami klasycznej sztuki fascynację kobiecością i męskie marzenia o haremie.
Nic zatem dziwnego, że zaraz po tym, jak widzowie ochłonęli po pierwszym szoku, natychmiast wpadli w ekstazę i zaczęli podziwiać wielką, czy może raczej wspaniałą odaliskę. Charles Baudelaire nie wahał się określić Ingresa jako malarza "głębokich, zmysłowych rozkoszy". Swojej fascynacji dziełem nie kryli Edgar Degas i Pablo Picasso, który w 1907 roku namalował swoją wersję obrazu.
Pablo Picasso, La Grande Odalisque, 1907 |
"Wielką odaliskę" w 1985 roku brutalnie wykorzystały feministki protestujące przeciwko pomijaniu dorobku kobiet twórczyń przez instytucje kultury.
Czy kobieta musi być naga, by dostać się do muzeum? Mniej niż 5% artystów, których prace znalazły się w sekcji Sztuki Współczesnej to kobiety, ale na 85% aktów prezentowane są kobiece ciała |
żródło zdjęcia: wikipedia.org |
Pomysł tzw. Guerilla Girls, by nałożyć goryli łeb na twarz odaliski przypomina mi postępowanie zazdrosnych dziewczyn domalowujących rywalkom na zdjęciach wąsy, brody, albo wydzierających im oczy. I mówiąc szczerze wolę jednak męskie przedmiotowe podejście do kobiet. Lepiej być przedmiotem zachwytu niż nosicielem niechęci.
I na koniec coś, co nie ma już nic wspólnego z obrazem Ingresa, ale wstrząsnęło mną swą szczerością i prawdą. Artystki feministki dla feministek :DD
Kobieta z urodzenia, feministka z wyboru |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz