piątek, 17 sierpnia 2012

Korona Alfonsa Aragońskiego - zagadka

Juan de Juanes, Portret Alfonsa V Aragońskiego

Na powyższy obraz trafiłam przypadkiem, kiedy szukałam możliwych zastosowań muchomorów, które zbierał niejaki Wojski na kartach "Pana Tadeusza". Jeśli sądzicie, że starzec używał ich w walce z muchami jesteście w błędzie. Zainteresowanych tematem zapraszam tu >>  i wracam do obrazu.

Portret przedstawia jednego z najwybitniejszych władców średniowiecza, Alfonsa Aragońskiego zwanego Wspaniałomyślnym, bądź też Mądrym. Takimi przydomkami obdarzono Hiszpana w Królestwie Neapolu, które podbił na początku lat czterdziestych piętnastego stulecia. Rzecz to niezwykła, by podziwiać najeźdźcę. Alfons wszakże na szacunek poddanych zasłużył. W Neapolu zaprowadził spokój, pozwolił działać wielu administracyjnym instytucjom w sposób, w jaki działały wcześniej, wspaniałomyślnie oszczędził mieszkańców, którzy miesiącami stawiali opór jego żołnierzom. Ufundował Uniwersytet i Królewską Bibliotekę. Był zapalonym mecenasem kultury i sztuki. Wspierał poetów, muzyków, artystów. Sprawił, że Neapol rozkwitł. Równie wspaniałomyślnie zarządzał pozostałymi podporządkowanymi sobie ziemiami.

Wspomniany portret namalowany został przez hiszpańskiego artystę Juana de Juanesa, sto lat po śmierci władcy, na zamówienie dworu Walencji (gdzie wcześniej Alfons także królował), zgodnie z wczesnorenesansową konwencją.  Juanes wzorował się na medalu wybitym w 1449 roku przez Antonio di Puccio Pisano (Pisanello).


Pisanello, Medal Alfonsa V


Malarz przedstawił Alfonsa jako przykład wszelkich cnót, doskonałego wojownika i mądrego władcę. Czterdziestoletni mężczyzna stoi na tle zasłony i okna, z którego rozpościera się widok na zieloną, spokojną krainę, patrzy przenikliwie.  Ubrany jest w czarną rycerską zbroję. Prawą ręką trzyma rękojeść broni, gotowy w każdej chwili jej użyć. Na stoliku przed władcą stoi bogato zdobiony hełm z rysunkiem rozłożonej księgi opromienionej blaskiem słońca. Obok leży otwarta książka. Ten sam motyw księgi umieścił artysta także za plecami Alfonsa, na tkaninie (przypomina trochę fontannę). 
Na stoliku również na księdze leży królewska korona. Przedziwna, zupełnie inna niż na medalu. Spójrzcie sami. 

Juan de Juanes, Portret Alfonsa V Aragońskiego, detal

Na dole zdobionej szmaragdami, perłami i królewskimi rubinami korony umieszczono motyw rozłożonej księgi, pośrodku ten sam roślinny motyw, który pojawia się na rękojeści szabli, na górze zaś widnieją ...muchomory (Amanita muscaria).
Od tygodni poszukuję sensownego (nieszamańskiego) wyjaśnienia, dlaczego malarz ozdobił aragońską koronę muchomorami i go nie znajduję. Jeśli je znasz, napisz do mnie koniecznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz