środa, 1 sierpnia 2012

Poskromienie rozumu, "There is a city"

Reklama idealna:

- mówi o odbiorcy i jego potrzebach, a nie o produkcie,
- działa na zmysły i wywołuje emocje nastrojową muzyką, wyidealizowanym obrazem,
- upraszcza, odwołuje się do stereotypów,
- treści kontrowersyjne ukrywa w otoczeniu oczywistości,
- nie jest przegadana; im mniej słów tym lepiej,
- angażuje i skłania do działania: sprawdź, kup moją ideę, zatrzymaj się, polub to,
- jest krótka.




 Sprawdź, czy zrozumiałeś film. Odpowiedz na pytania. 1. Do kogo kierowana jest ta reklama? 2. Dlaczego napisy są po angielsku? 3. Kiedy na minutę zatrzymują się mieszkańcy innych europejskich miast? Nie wiesz? Nie interesujesz się historią europejczyków? Nie czujesz takiej potrzeby? 4. Dlaczego pod filmem umieszczane są prawie wyłącznie komentarze po polsku? - to pytanie pomocnicze :)

A jeśli o 17.00 nie zatrzymasz się, to nie zasługujesz na miano prawdziWnego Polaka. Przecież widziałeś, że wszyscy się zatrzymują.

2 komentarze:

  1. To podobał Ci się ten film, czy nie? Lu

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobał mi się. Uważam, że powinien być analizowany na zajęciach szkolnych jako przykład manipulacji doprowadzonej do perfekcji. Przecież, póki co, 1 sierpnia o 17 syreny wyją, a ludzie idą dalej, samochody jadą, prawie nikt się nie zatrzymuje. I te angielskie napisy, przecież, gdyby tekst był po polsku, ten film nie miałby nawet połowy lajków, które dostał. Genialne!

    OdpowiedzUsuń