niedziela, 8 lipca 2012

Żona modna

Czytam sobie niezmiernie złośliwą satyrę księcia biskupa o młodej mężatce i jej dobrodusznie naiwnym mężu i nadziwić się nie mogę niezmienności świata i przenikliwości Krasickiego.

Dzięki poecie od przeszło dwustu lat wiadomo, że młody małżonek powinien być przygotowany na pewne koszty, gdy żeni się z "miastową" panną, wykształconą, niebiedną i zaczytaną w modnych lekturach.
Lista wydatków, które go czekają.




1. Wynajem, albo zakup mieszkania w mieście. Wiadomo, że taka dziewczyna długo w domku na wsi nie wytrzyma i zimę będzie wolała spędzić w mieście, bo tu więcej rozrywek.
2. Odpowiedni pojazd, który zapewni nie tylko komfort podróży, ale także możliwość przewiezienia licznych pupili, wśród których kot jest najmniej wymagający.
3. Przebudowa domku na wsi, aby był wygodny i urządzony zgodnie z najnowszymi dizajnerskimi trendami.
4. Zatrudnienie wykwalifikowanej pomocy domowej i kucharki.
5. Zakup regałów na książki i bestsellerów wydawniczych, które zastąpią półki z medykamentami i konfiturami.
6. Organizacja przyjęć i rozrywek dla wymagających gości, którzy z pewnością tabunami odwiedzać będą młodą mężatkę.
7. Naprawa zniszczeń, które goście niechybnie wyrządzą w trakcie zabawy.
Na koniec uwaga ogólna dla młodego męża. Im więcej Twoja żona wnosi w tzw. posagu, tym większe wydatki Cię czekają, bo kobieta jest bardziej wymagająca i słusznie uważa, że wszystko, co wyżej wymienione, po prostu jej się należy.


William Hogarth, W salonie pani (z cyklu "Modne małżeństwo")

Cóż, nie od dziś wiadomo, że żona idealna świata nie widziała poza rynkiem w najbliższym miasteczku, nie czyta za wiele, nie dba o swój komfort, nie wymaga rozrywek, nie traci czasu na próżne zabawy, za to mężowi dogadza nieustannie. Gdzie znaleźć takie cudo? Książę biskup sugeruje, by nie szukać w mieście.

Interpretację cyklu obrazów "Modne Małżeństwo" Hogartha znajdziesz tutaj>>

1 komentarz: