piątek, 1 listopada 2013

Najbardziej podziwiane kobiety wszech czasów

Wszystkie były młode, piękne i mądre. Miały jasny cel. Aby go zdobyć nie wahały się wiele zaryzykować. Asertywne i niezależne, twardo broniły swoich poglądów i swoich praw do życia takiego, jakie wybrały. Nieugięte w kwestiach zasadniczych.

Przez stulecia je uwielbiano. Tysiące dziewcząt wzorowało się na nich, czytywało biografie, odwiedzało miejsca związane ze swoimi idolkami, prosiło o wsparcie. Losy młodych dam dodawały im wiary i sił w drodze do doskonałości. Ludzie szlachetni podziwiali je, cenili za dobroć i skromność. Występni zaś oczerniali, szydzili z pobożności i prześladowali.

Poznajcie  średniowieczne święte.

Nieznany mistrz, Maria wśród dziewic, 1480


Bardzo lubię ten obraz i od dawna czekałam na okazję, żeby napisać o nim post. Dzień Wszystkich Świętych wydaje się odpowiedni.

Miłe, towarzyskie spotkanie w ogrodzie, w elitarnym gronie i asyście pomocnych aniołów.  15 postaci w pozach odrobinę wystudiowanych na potrzeby dzieła sztuki.

Pośrodku na wysokim krześle Maria z Dzieckiem na kolanach. Anioły osłaniają ich od wiatru, a trzy dziewczęta będące najbliżej zabawiają rezolutnego Malca. Dzieci są przecież najważniejsze :), a ten Maluch stanowi główną przyczynę spotkania i bez przesady powiedzieć można, że wszystkie dziewczęta go ubóstwiają.

Imiona świętych poznamy łatwo dzięki przedmiotom, które trzymają w dłoniach.

Patrząc od lewej:
Drobna blondynka w skromnej bladoróżowej sukience z kołnierzykiem, z cęgami, w których widnieje ząb to Apolonia. Była dobra, pobożna i wspierała biednych. Gdy nie chciała się wyrzec swoich poglądów i wiary, była bita (straciła zęby) i torturowana. Zginęła w płomieniach.

Obok niej w czarno-złotej sukni siedzi Urszula pogrążona w lekturze. Mały kawałek strzały wystaje spod jej spódnicy. Zginęła zastrzelona przez Hunów, gdy odrzuciła zaloty ich wodza, Attyli.

Dziewczyna w zielonej sukni, z tacą na kolanach to Łucja. Odrzucony narzeczony doniósł na nią do prześladującego chrześcijan Dioklecjana. Zanim zginęła ścięta mieczem, zmuszono ją do pobytu w domu publicznym. By zniechęcić potencjalnych klientów, wyłupiła sobie oczy.

W charakterystycznej tunice, w czepku na głowie widzimy Barbarę. Zginęła, bo została chrześcijanką. Doniósł na nią ojciec. Legenda mówi, że przed śmiercią objawił jej się anioł z kielichem i hostią, dlatego też na obrazie trzyma w ręku naczynie.

W królewskich szatach z motywem koła, w koronie, klęczy Katarzyna z Aleksandrii, córka króla Kustosa. Odważnie broniła mniej ustosunkowanych chrześcijan przed prześladowaniami. Nawróciła na chrześcijaństwo żonę cesarza Maksymiana. Gdy w dyspucie teologicznej okazała się bardziej przekonująca od 50 uczonych mędrców, cesarz postanowił ją zabić. Skazano ją na śmierć przez łamanie kołem. Narzędzie tortur rozleciało się jednak, zanim zostało użyte. Katarzynie ścięto głowę mieczem. Miała osiemnaście lat.

Naprzeciwko Gudula w czarnej sukni  z motywem latarni i czerwonym nakryciu głowy. Piękna, dobra i pobożna córka księcia Lotaryngii.

Z bosymi stopami w biało-złoto-czerwonej szacie, z fiolką wonnych olejków w dłoni klęczy Maria Magdalena.

Małgorzata, jedyna brunetka w tym gronie, trzyma w ręku krzyż. Zasłoniła się nim, gdy ujrzała szatana pod postacią smoka. Małgorzata to kolejna ofiara odrzuconego wielbiciela, który zemścił się denuncjując chrześcijankę w czasach, gdy za wiarę karano śmiercią.

Sympatyczna dziewczyna z czerwonej sukni z barankiem na kolanach to Agnieszka (jej imię wywodzi się od łacińskiego "agnus", czyli  baranek). Tak jak poprzedniczki nie była zainteresowana zamążpójściem, tak jak one ściągnęła na siebie gniew odrzuconych mężczyzn nienawidzących chrześcijan i tak jak one zginęła.

Za nią  w szarej sukni, z kołyską/szopką na kolanach siedzi Kunera, księżniczka Yorku. Była towarzyszką Urszuli. Od śmierci uratował ją król Fryzji, Radbod. Legenda mówi, że zginęła uduszona przez żonę Radboda, zazdrosną o szacunek i miłość, jaką Kunerę otaczali ludzie. Jej ciało ukryto w stajni.

Obok niej Agata, w granatowej sukni z cęgami w jednej dłoni i różańcem w drugiej. Historię tej pięknej dziewczyny z zasadami opisywałam już wcześniej tutaj>>

Dzieło nieznanego mistrza pełne jest spokoju, harmonii i piękna. Odbiorca patrzy na dobre, łagodne twarze kobiet, idylliczny krajobraz w tle. Tylko atrybuty świętych przypominają o krzywdach, jakich przedstawione na obrazie postaci doznały za życia, a zarazem o sile charakteru, którą okazały. Dobro i wierność zasadom jest nagradzana. Warto o tym pamiętać, gdy zmierza się do celu.

2 komentarze:

  1. Uroczy jest ten "mówiący" ornament na szatkach i w ogóle zdobienia szat zawsze wprawiały mnie w zakłopotanie, szczególnie sztuka malowania ornamentu przy próbie zachowania porządku płaszczyzny załamania ubranka.

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczyńska impreza :) w niebie? Lu

    OdpowiedzUsuń