Miło jest spacerować w parku miejskim w Białymstoku i przysiąść na chwilę na ławeczce w pobliżu rzeźby "Praczek". Trzy młode kobiety o pełnych kształtach, pochylone nad wodą, nieco roznegliżowane, bo przy pracy gorąco, cieszą oko spacerowiczów. "Nie praczki, a trzy gracje"- komentuje zdjęcie tego niezwykłego miejsca internauta i trudno mu odmówić racji. Białostoczanie mają szczęście, a ich włodarze mieli świetny gust.
Rzeźby praczek znajdziecie w wielu europejskich miastach, od Reykjaviku po Barcelonę i Bolonię. Nigdzie jednak praczki nie są tak piękne i zmysłowe, jak te w Białymstoku.Stanisław Horno-Popławski, Praczki, fot. Bożena8, http://www.swiatobrazu.pl/fotografie/galeria,uzytkownika,54963 |
W malarstwie wszystkich epok piorące kobiety jawią się niczym boginki, nimfy, dobre wróżki zamieniające stos rzeczy brudnych w pachnące czystością. Praczki malowali najwięksi artyści, niektórzy poświęcili im więcej niż jedno dzieło.
Spośród dziesiątek obrazów, wybrałam kilka, które spodobały mi się, albo zaintrygowały mnie jakimś szczegółem.
Na początek wybrałam soczyście wiosenny obraz Pissaro. Ogrodowa scena z dzieckiem i czterema pięknymi kobietami wykonującymi swoją pracę w rozświetlonym słońcem ogrodzie. Najwdzięczniejszy, moim zdaniem, praca wśród tych, które artysta poświęcił temu tematowi.
Camille Pissaro, Praczki w Eragny, 1901 |
Który obraz podoba Wam się najbardziej?
Paul Gauguin, Praczki z Arles |
Paul Gauguin, Praczki z Arles II |
Paul Gauguin, Praczki z Arles III |
A to wizja tego samego miejsca i tych samych praczek namalowana przez Vincenta van Gogha. Skąpane w słońcu praczki przy moście w Arles.
Niekiedy malarze uwieczniali praczki w pozach królewskich, jakich mogłyby im pozazdrość królewny i księżniczki, słono płacące artystom za chwilę uwagi i dziesiątki godzin poświęconych wygładzeniu wizerunku. Praca uszlachetnia - chciałoby się rzec, patrząc na poniższy obraz.
Praczka w Wenecji, studium, 1880 |
Nawet twórcy rokokowi, słynący z podejmowania lekkich tematów, elegancji, wyrafinowanego gustu, zamiłowania do utrwalania piękna, nie potrafili oprzeć się praczkom. Uwiecznili je tak, jak królewskie metresy, a może nawet bardziej namiętnie. Nie od dziś wiadomo, że praca bardziej pobudza zmysły, niż gnuśność.
Zaczynamy uroczą scenką z praczką - wróżką, słodko sikającym amorkiem, znudzonym psem. Idylliczny obrazek mąci nieco złowieszczy wzrok fontanny.Carle van Loo, Praczka |
Fragonard nie może się oprzeć pokusie i wprowadza do swojego dzieła elementy bardzo nieprzyzwoite.
Jean Honore Fragonard, Praczki |
Śmielszy, na ogół ,Boucher malując praczki wykazał się tym razem większą wstrzemięźliwością w prezentowaniu wdzięków pracujących kobiet. Z nieokiełznanym apetytem na wrażenia namalował za to niezwykłą scenerię, w której wykonują swoją pracę.
François Boucher, Praczki |
Na obrazach z różnych stron świata powtarza się ten sam schemat: grupa młodych kobiet przy pracy, przyjezdni w mundurach, z bronią, na koniach, gawędzą.
Józef Brandt, Pogawędka |
Francesco Zuccarelli,
Włoski pejzaż i praczkami i pojawiającymi się jeźdźcami z psami
|
Vincente March y Marco, Praczki |
I na koniec obraz, który moim zdaniem zapowiada zmiany. Jest w postawie obu kobiet coś, co pozwala sądzić, że za chwilę zostawią balię z praniem, by zająć się czymś znacznie bardziej przyjemnym.
Charles Frederik Urlich, Praczki |
W dwudziestym wieku upowszechniły się pralki, a kobiety obsługujące te maszyny nie inspirują jakoś artystów. Szkoda.
* tytuł posta, cytat z wiersza Konstantego Ildenfonsa Gałczyńskiego "Madame Sans Gene":
Patos, historia - z balii woda,każdy to przecież dobrze zna.
Sto razy lepsza praczka młoda
od starej księżnej, n'est-ce pas?
Aktualizacja 20.07.2013.
Na pewnym forum znalazłam sugestię, że pogłaskanie najbardziej pochylonej białostockiej praczki po pośladkach przynosi szczęście i spełnienie marzeń. Głaszczcie więc, jeśli będziecie w Białymstoku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz